spód:
250 g ciastek digestive w polewie czekoladowej
150 g masła
2 łyżki likieru amaretto
masa serowa:
500 g twarogu śmietankowego
250 g serka mascarpone
3 jajka
1 szkl. drobnego cukru
1 łyżka mąki ziemniaczanej
2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
3 łyżki likieru amaretto
1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej
poncz do biszkoptów:
2 płaskie łyżeczki żelatyny
50 ml gorącej wody
2 łyżki likieru amaretto
2 łyżki kawy rozpuszczalnej
wierzch:
1 szkl. śmietany 18%
3 łyżki drobnego cukru
1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej
1 łyżka likieru amaretto:
dodatkowo:
kilka łyżek ciemnego kakao
tabliczka gorzkiej czekolady
opakowanie biszkoptów typu lady fingers
wykonanie spodu: Masło roztopić w rondelku i odstawić do lekkiego przestudzenia. Ciastka digestive wsypać do mocnego woreczka, zawiązać i stłuc tłuczkiem dość drobno. Pokruszone ciastka wymieszać z masłem i amaretto. Całość przesypać do tortownicy o średnicy 24 cm wyłożonej papierem, wcisnąć równo w dno.
poncz do biszkoptów: żelatynę zalać 1 łyżką zimnej wody, odstawić na kilka minut. Kawę rozpuścić w wodzie, dodać żelatynę, wymieszać dokładnie do całkowitego rozpuszczenia żelatyny. Dodać likier, wystudzić. Biszkopty moczyć w ponczu bardzo krótko z dwóch stron dopiero gdy ten lekko zacznie gęstnieć. Mokre biszkopciki równo układać w tortownicy w małych odstępach, lekko wciskać w ciasteczkowy spód. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C podpiec przez 10 minut. Po tym czasie wyciągnąć z piekarnika i odstawić na bok.
wykonanie masy serowej: twaróg zmiksować razem z serkiem mascarpone. Stopniowo wsypywać cukier, następnie mąkę ziemniaczaną i ekstrakt waniliowy. Cały czas ubijając dodawać po jednym jajka oraz kawę rozpuszczoną w likierze amaretto. Gotową masę przelać do tortownicy na podpieczony spód. Piec w temperaturze 180°C przez 60 minut.
przygotowanie masy na wierzch: likier amaretto mocno podgrzać dodać kawę rozpuszczalną i wymieszać. Kwaśną śmietanę zmieszać z cukrem, dodać wystudzony likier z kawą. Upieczony sernik wyjąć z piekarnika jeszcze gorący, rozprowadzić na nim równo śmietanę i z powrotem wstawić do piekarnika na około 15-20 minut.
Gotowy sernik wyjąć z piekarnika i odstawić. Wystudzony wstawić do lodówki na minimum 12 godzin. Po tym czasie zdjąć obręcz tortownicy, całe ciasto posypać obficie ciemnym kakao i udekorować. U mnie dekoracja zrobiona jest ze startej gorzkiej czekolady, oraz dekorków czekoladowych (w przyszłości dokładnie opiszę jak je wykonać).
5 komentarze:
mniammmmmmmmmmmm!
Cudo, cudo. W ogóle, wszystkie wypieki bardzo mi przypadły do gustu.
w najbliższym czasie pojawi się coś nowego równie pysznego :)
mmm ;) jakie pyszności ;D Chyba wypróbuję, go na Dzień Matki ;*
Zapraszam do siebie:*
pyszny polecam :)
Prześlij komentarz